Ten wskaźnik gospodarczy jest już bardzo wysoko - czy to powód do obaw? | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Ten wskaźnik gospodarczy jest już bardzo wysoko - czy to powód do obaw?

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jeszcze więcej przemyśleń: @TomaszHondo

Jakkolwiek wskaźniki wyprzedzające koniunktury OECD obarczone są wadą w postaci regularnych rewizji danych historycznych (o czym jeszcze wspomnimy w dalszej części), to jednak co jakiś czas udaje się "wyłowić" z nich ciekawe sygnały z punktu widzenia inwestorów.

Taki ciekawy sygnał pojawił się właśnie w najnowszych danych (w których uwzględniony jest już wrzesień).

Dotyczy on tzw. indeksu dyfuzji, który obliczamy na własną rękę w oparciu w oparciu o dane OECD - pokazuje on, jaki odsetek krajów z bazy tej organizacji notuje wzrost wskaźnika wyprzedzającego (CLI). Okazuje się, że we wrześniu indeks dyfuzji w wersji miesiąc do miesiąca (tzn. pokazujący odsetek krajów ze wzrostem wskaźników z miesiąca na miesiąc) wspiął się powyżej progu 90 procent. Innymi słowy, poprawa koniunktury gospodarczej sygnalizowana przez OECD stała się niezwykle "solidarna".

Tu pojawia się ważne pytanie - czy skoro nasz indeks dyfuzji zawędrował już tak wysoko, to czy przypadkiem nie jest to ostrzeżenie dla inwestorów na zasadzie, że koniunktura gospodarcza jest już tak rozgrzana, że teraz może się już tylko schładzać? Aby odpowiedzieć na to pytanie, prześledziliśmy dane historyczne.

Rys1

 

Wbrew pozorom, dojście indeksu dyfuzji na tak wysoki pułap w przeszłości wcale nie było alarmującym sygnałem, jeśli chodzi np. o nasz rodzimy WIG. Co prawda zazwyczaj taki sygnał pojawiał się raczej w ... początkowej fazie hossy - co zdecydowanie odróżnia większość historycznych przypadków od obecnej sytuacji - ale zdarzyły się też sygnały już w trakcie zaawansowanego rynku byka - w latach 2005-2006. W trakcie, co nie znaczy, że na szczycie. No właśnie, żaden z omawianych sygnałów nie miał miejsca w okolicy definitywnego szczytu hossy.

Prawdziwym ostrzeżeniem dla inwestorów była dopiero sytuacja, w której indeks dyfuzji zdecydowanie zakręcał w dół z wysokich pułapów (często trzeba było poczekać na dość istotne zejście ze szczytów) - oczywiście z taką sytuacją nie mamy do czynienia obecnie.

Warto jeszcze wspomnieć, że indeks dyfuzji można kalkulować jeszcze w innej wersji, w której pod uwagę bierzemy zmiany wskaźników wyprzedzających rok do roku (a nie miesiąc do miesiąca). Ta bardziej "wygładzona" wersja właśnie "wybiła się" (mówiąc językiem analizy technicznej) powyżej ostatnich lokalnych górek i jest najwyżej od jesieni 2021. Z obecnego poziomu (88 proc.) ciągle pewien dystans dzieli ją od typowo szczytowych wartości, sięgających często 100 proc.

Rys2

 

Na koniec jeszcze raz podkreślmy, że wskaźniki wyprzedzające OECD mają zasadniczą wadę w postaci regularnych rewizji danych historycznych. Za miesiąc może się okazać, że powyższe wykresy wyglądają nieco inaczej, również w odniesieniu do dalszej przeszłości. No cóż, nie ma idealnych wskaźników makro...

Reasumując, w najnowszych odczytach wskaźników wyprzedzających OECD kryją się raczej ciągle pozytywne dla rynków akcji wieści (biorąc jednak poprawkę na ryzyko rewizji tych danych w przyszłości).


Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.

tomasz.hondo@qtfi.pl
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Najwyższą stopę zwrotu w 2026 roku przyniesie:

Wybory