Wskaźnik wyprzedzający BIEC atakuje szczyt | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Wskaźnik wyprzedzający BIEC atakuje szczyt

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jeszcze więcej przemyśleń: @TomaszHondo

Niedawno, przy okazji przeglądu najnowszej projekcji NBP, zwracałem uwagę, że polska gospodarka przyspiesza, a oczekiwany szczyt dynamiki PKB przesuwa się ponownie w czasie (na III kwartał 2026 wg wspomnianej projekcji). Z pomocą w (niełatwym) analizowaniu relacji między gospodarką, a giełdą, przychodzi również tzw. Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) instytutu BIEC (jego zaletą jest miesięczna częstotliwość publikacji).

Najnowszy odczyt WWK wpisuje się w tezę na temat przyspieszenia w gospodarce. Wskaźnik wyraźnie nabrał tempa i jest coraz bliżej szczytu z 2021. BIEC informuje, że spośród ośmiu składowych wskaźnika sześć było na plusie w październiku.

 

Rys1

 

Podobnie jak w przypadku niektórych innych wskaźników wyprzedzających (takich jak często omawiany na naszym blogu globalny CLI publikowany przez OECD), wadą WWK są regularne rewizje danych historycznych. Z moich obserwacji wynika jednak, że - przynajmniej w ostatnich latach - nie jest problem, który by przekreślał sens obserwowania tego wskaźnika. Co ciekawe, wykres WWK oparty na danych publikowanych w czasie rzeczywistym, czyli bez uwzględnienia daleko sięgających rewizji wstecz, wygląda nawet lepiej niż aktualna wersja (czyli ta pokazana wyżej). W tej niezrewidowanej wersji WWK nie tylko atakuje szczyt z 2021, lecz już ... właśnie go pokonał.

 

Rys2

WWK powstaje na podstawie 6 składowych. Szczegóły nie są znane, ale wiadomo, że dotyczą one są to m.in. oceny firm odnośnie zamówień, sytuacji bieżącej i przyszłej; zmian podaży pieniądza M3, popytu na kredyt, sytuacji na GPW (WIG), wydajności pracy.

Niewątpliwie nowy rekord niezrewidowanego WWK ładnie komponuje się z październikowym szczytem hossy na GPW.

No dobrze, ale czy WWK ma rzeczywiście jakiekolwiek właściwości wyprzedzające, jak sama nazwa by sugerowała, względem polskiego rynku akcji, który notabene przez autorów WWK też jest traktowany jako wskaźnik wyprzedzający trendy w gospodarce (jest to jedna z 8 składowych)?

I tak, i nie. Nie, gdyż na ogół WWK porusza się raczej równolegle do WIG-u. Tak, bo czasem punkty zwrotne pojawiają się wcześniej (szczyt WWK w 2021 wyprzedzał szczyt hossy). Jednak największa wartość dodana związana jest z większą stabilnością wskaźnika w porównaniu z kursami akcji. Przykładowo, w drugiej połowie 2024, gdy WIG zaczął zastanawiająco słabnąć, WWK raczej był stabilny, nie potwierdzając niepokojącej tendencji w gospodarce (potem na przełomie 2024/25 "wybił się" górą z tej stabilizacji).

Reasumując, biorąc nawet pod uwagę wady i ograniczenia Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury BIEC, można uznać, że jego ewidentny trend wzrostowy cały czas oznacza korzystne środowisko dla rynku akcji.


Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.

tomasz.hondo@qtfi.pl
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Najwyższą stopę zwrotu w 2026 roku przyniesie:

Wybory